Pirat drogowy na przejściu dla pieszych
Bezmyślność kierowców naprawdę nie zna granic. Do niebezpiecznej sytuacji doszło 23 czerwca około 15:00 na ulicy Rzgowskiej w Łodzi. Piesi przechodzili przez okoliczne przejście dla pieszych. Na prawym pasie zatrzymały się samochody, aby przepuścić przechodniów. W pewnym momencie wyprzedzać na przejściu próbował biały samochód, który z ogromną prędkością jechał lewym pasem. Kierowca forda w ostatnim momencie zobaczył pieszych, którzy odskoczyli tuż przed maską samochodu. Jego manewr wymijania przechodniów zakończył się na pobliskim torowisku tramwajowym. Chwilę po tym niczym niewzruszony kierowca odjechał z miejsca zdarzenia.
Całą sytuację uchwycił wideorejestrator kierowcy stojącego na prawym pasie przed skrzyżowaniem. Nagranie całego zdarzenia trafiło do sieci.
Przypominamy, że od 1 czerwca obowiązują nowe przepisy ruchu drogowego, które gwarantują pieszym bezwzględne pierwszeństwo podczas przechodzenia przez pasy (wyjątkiem jest tylko tramwaj). Ponadto, zgodnie z kodeksem drogowym wyprzedzanie na przejściu dla pieszych jest absolutnie zabronione. Za to przewinienie kierowcy grozi kara 200 zł i 10 punktów karnych. Warto zaznaczyć, że wyprzedzanie na pasach jest jedną z najczęstszych przyczyn wypadków drogowych w naszym kraju.
Brawura kierowców nie zna granic
Samochodowe wideorejestratory polskich kierowców widziały już prawdopodobnie wszystko: wyprzedzanie na pasach, wymuszanie pierwszeństwa, jechanie na rondzie pod prąd, niebezpieczne manewry na autostradach itd. Niedawno w sieci pojawiło się bulwersujące nagranie, w które wprost ciężko uwierzyć. Na dach pędzącego ponad 80 km/h wdrapał się jego pasażer. Następnie położył się na dachu jadącego samochodu i rozebrał. Nagranie tej sytuacji również trafiło do Internetu.